środa, 22 czerwca 2011

Magic girl .

Wybaczcie za tytuł, nie mogłam się powstrzymać :D
Zadziwiające jest to, iż piszę dzisiaj po raz drugi .
Rano nie myślałam, że zdarzy się coś fajnego, ciekawego, coś co będę , chciała opisać, albo chociaż zapamiętać .
Jednak jakieś pół godziny po dodaniu notki dostałam sms od Nicole .
Zapytała się czy jestem w domu, dlatego ja szybko odpisałam, że tak i czekałam na dalszy rozwój wydarzeń .
Długo czekać nie musiałam, jakieś 15 sekund później usłyszałam dzwonek do drzwi ^^
Wpuściłam ją i wytłumaczyłam, że kazali nam wrócić ze szkoły jeszcze przed lekcjam, po czym usiadłyśmy na łóżku i rozmawiając słuchałyśmy różnych piosenek dodanych przez Zaki oraz kiwając się przed ekranem w rytm Nyan Cat *-*
Zaczęłyśmy grać na strzałkach w Stepe, ale znudziło nam się to i podłączyłyśmy matę .
Ciągle dowalałyśmy różnymi tekstami, które niekoniecznie były sensowne, ale za to zajebiste . xd
Po kilku godzinach gry, gadania i innych typowych dla nas rzeczy, weszłyśmy na czat z bloga Nicoli .
Ja wtedy miałam jakiś nagły przypływ energii, więc tańczyłam i skakałam po całym pokoju, rzucając dobijające zdania .
Później zobaczyłam, że ona napisała wszystkie suche i najczęściej używane na fejsie teksty oraz własną twórczość i wysyłała na czacie .
Powstało mniej więcej coś takiego :
" Dżemor . Slayer, ku*wa! . Smoleńsk ku*wa! . Uwaga! Naku*wiam salto! . Kup mi Lamę! . Nie ma lipy! . Yy, mleko ? . Żyrandol, ku*wa . Uwaga! Naku*wiam ludowy! . Balet, ku*wa! . :D:D:D:D:P:P:P:P:):):):):*:*:*:*:]:]:]:]^^^^^^^^ . "
I jeszcze więcej spamu .
Kiedy to przeczytałam to upadłam na podłogę i miałam minę mniej więcej O_O taką . ;p
Potem nastąpiła walka o pilota, DVD i płytę z koncertu < nie mam teraz siły tłumaczyć jaki to koncert, ważne że był xd >, którą na szczęście wygrałam, bo gdybym przegrała to nie byłoby dobrze ...
Ale nieważne :D
Pobiegłyśmy do kwiaciarni po kwiatki na jutro, po czym się pożegnałyśmy .
Wróciłam do domu i kontynuowałam rozładowywanie energii, właściwie prawie do 20, bo wtedy robiąc skok zahaczyłam tuniką o róg łóżka i przewróciłam się uderzając przy okazji o większość mebli w pokoju .
Haha, nie znam większej cioty niż ja chyba . xdd
Kiedyś przez takie coś sama sobie coś zrobię ;p < oczywiście nie specjalnie > .
Narazie kończy się tylko na baardzo poobijanych nogach, rękach i innych częściach ciała .
Mam jeszcze takie dziwne coś na czole, ale to dlatego że wczoraj mój pies odbił się ode mnie zębami < chociaż jest b.mały i jest yorkiem xd > .
Kiedy odpoczęłam, poszłam z Lilly się przejść do parku .
Niestety musiałam szybko wrócić, bo rodzice gdzieś tam jechali . ;]
Zaczęłam pisać z wieloma osobami, śpiewać i siedzieć na fb .
Nastąpiła wtedy kolejna wymiatająca rozmowa z Zuzą .
One zawsze poprawiają mi humor :D < szczególnie te rymy i I LIKE TRAINS oczywiście ;p > .
Dzięki ^^
To chyba wszystko na dzisiaj .
Muszę iść jeszcze ogarnąć pokój i coś wyjąć z szafy na jutro, albo dobra zrobię to rano, nie wysilam się . xd
Już widzę jutro połowa szkoły make-up, szpilki . o.0
Zostawię ten temat bez komentarzy :D
Dobranoc .



Z Martuś ;*

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

I LOVE DŻEMOR!
xD




zuza-muza :D

Wiktoria pisze...

masz bardzo fajne zdjęcia na blogu! :)

Neluś ♥ pisze...

Dzięki ;*

Marta. pisze...

Bardzo fajny blog, masz równie ładne zdjęcia ;D Dodałam się już do obserwatorów. Mam nadzieję, że również spodoba Ci się mój blog :P

Domaaa pisze...

Bardzo fajne zdjęcia ... Nie iwem czy zależy ci na obserwatorach , ale mi tak dodałam się u ciebie i proszę o to samo u mnie .

madeinmarta pisze...

hahaha xdddd jak debil siedziałam i pizgałam z twojej notki przed sekundą ;DDD ale ja też potrafię się wywalać w pokoju o byle co.. wejdę i nie puszczę klamki i do tyłu BUM!! ;ddd
hahaha <3

http://made-in-marta.blogspot.com/

Cytruska ♥ pisze...

Dziwne ,że się nie rozwaliłaś całkiem ;pp