sobota, 12 marca 2011

Haunted .

Hej . ;D
Wreszcie nadeszła pora na opisanie czwartku i piątku .
Dni te można zaliczyć do w miarę przeciętnych, z kilkoma wyjątkami . ;p
Zresztą, sami zobaczycie .
Czwartek :
Miałam wielką ochotę iść do szkoły, nie wiem nawet dlaczego . xd
Szybko się uszykowałam, spakowałam i pobiegłam .
Pierwszą lekcją była matma, którą najwidoczniej calutką przespałam, gdyż nic nie pamiętam .
Później historia, sprawdzaliśmy jakieś karty pracy i gadaliśmy o islamie .
Na trzeciej lekcji była technika - sprawdzanie robotów .
Dziewczynom spodobała się moja " Tró Emo " < chciałabym wreszcie dodać filmik z jej dalszymi losami na bloga, niestety jestem genialna i zgubiłam przejściówkę do kompa od karty pamięci ;( > .
Szybko dorobiłam proces technologiczny, którego nie zdążyłam zrobić w nocy < chciałam spać xd > i oddałam pracę .
Potem chyba niemiecki, wraz z tym " super " sprawdzianem .
Rozwalił mnie dialog w kawiarni napisany przez Mdz . ;p
Uwaga, cytuję :
Początek cytatu :
" - Cześć .
- Cześć . "
Koniec cytatu . xdd
Hahaha .
Kolejny był polski, powtórzenie z orzeczenia i różnego rodzaju zdań .
Norma .
Miał być wf, ale wcześniej na hali organizowali jakieś zawody i odwołali . ;D
Po powrocie do domu, uznałam że jest fajna pogoda i zabrałam Lilly na długi spacer .
Szłam sobie spokojnie chodnikiem, kiedy usłyszałam wołanie .
Niedaleko mnie siedzieli Majka, Marta i Januchow .
Zaproponowali, żebym się do nich przyłączyła .
Pomimo głośnych protestów psa, zostałam . ; )
Odprowadziliśmy ją bo marudziła, a sami poszliśmy na plac zabaw . xdd
Kiedy uznałam, że jest mi zimno poszłam sobie . ;p
Zaskakująco szybko zrobiłam lekcje, nauczyłam się i zaczęłam tańczyć .
Zadzwoniła Perr, czy idziemy się przejść .
Zgodziłam się, bo potrzebowałam świeżego powietrza .
Obeszłyśmy kilka razy całe osiedle, aż zdecydowałyśmy się wrócić .
Wpadłam do mieszkania, gdzie czekała na mnie ...
NICOLE !
Nie było jej w szkole, pomyślałam więc że chciała wziąć zeszyty .
Szybko jednak zostawiłyśmy temat nauki, gdyż zaczęłyśmy mieć fazę .
Nagrałyśmy film z dalszymi losami robota " Tró Emo " i z tańcem Dżastyny Biber .
Postaram się dodać, bo to na prawdę jest coś . ;D
Ok. 22 odprowadziłam Nicole do domku, a sama wróciłam do czynności sprzed spaceru .
W nocy byłam wykończona, dlatego szybko zasnęłam .
Piątek :
Wstałam bardzo pozytywnie nastawiona do świata, niestety kilka minut później przypomniałam sobie o problemach .
Z przyzwyczajenia ubrałam się na czarno i poleciałam do szkoły, do której pomimo wielkiego pośpiechu i tak się spóźniłam . xdd
Na religii narysowałam kilka dziewczynek z notatnikami " Death Note " .
Były bardzo smutne . ;(
Potem biologia - stawonogi .
Odpoczywałam sobie i chyba nie kontaktowałam . ;p
Na angielskim powtarzaliśmy różne czasy i czytaliśmy tekst o astronautce :
" Dlaczego pani ma takie dziwne ubranie ? " . xdd
Hahaha .
Czwarta była fizyka i sprawdzian, na który się nauczyłam ! < brawooo ; ) > .
Poszedł mi DOBRZE .
Pierwszy raz . ;]
Wtedy też bardzoo dowaliłam .
Pan tłumaczy doświadczenie, jest w kluczowym momencie a ja nagle się zgłosiłam .
On zadowolony, że jestem aktywna oddał mi głos .
Usłyszał pytanie :
- Przyjdzie pan na moje urodziny ? xdd
I cała klasa w śmiech .
1 . Mam urodziny w listopadzie . ;p
2. To było dziwne .
Nie chciał przyjść . ;(
Buuu .
Nareszcie nadszedł polski, ostatnia lekcja przed weekand'em .
Odliczałam minuty do dzwonka i zastanawiałam się nad życiem .
Moja mama chyba zapomniała, że jestem w szkole bo ciągle do mnie dzwoniła . xd
Po lekcjach poszłam z Nicole do mnie, żeby poczekać na konkurs Biblijny .
W tzw . międzyczasie grałyśmy w matę i jadłyśmy suchy makaron .
Wyszłyśmy też do sklepu bez kurtek, a zaczął lać deszcz i wiać wiatr .
Tańczyłyśmy więc dziki taniec szczęścia po czym wbiłam sobie loda w twarz < przypadek > .
Hahahaha .
Kilkanaście piosenek na trudnym poziomie i wylądowałam pod prysznicem < przez co się spóźniłyśmy > .
Konkurs sam w sobie był spoko, było tam jakieś 50 osób i wszyscy robili razem . ; )
Dobiło mnie jak przywaliłam sobie gumą w twarz < biedna buźka, cały dzień gwałcona przez jedzenie > .
Po opuszczeniu budynku, kupiłyśmy sobie z Mdz i Nikki colę .
Pochodziłyśmy po osiedlu, aż wreszcie wróciłam z Nicole do siebie .
Kontynuowałyśmy grę, tym razem z piosenkami, które pobierały się podczas naszej nieobecności .
Było spoko .
Ok . 17 odprowadziłam ją . ;p
W drodze do Nicole usiadłyśmy na chodniku i oglądałyśmy film z komórki, nie zwracając uwagi na przechodniów .
Udawałyśmy też EmoGirl, a Nikki je*nęła moją komórką o beton .
Hahahaha .
Kiedy zostałam sama nudziłam się, dlatego zaczęłam szukać smutnej muzy i robić dziwne zdjęcia .
Kilka z nich znajdziecie w zakładce Fotki .
Bardzo mi się spodobała piosenka " Haunted " Taylor Swift, jest taka prawdziwa .
To chyba wszystko na dziś .
Trzymajcie się .
Paa . ;*
                                                       Słodziak . <33
                                    

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Tsaaa.
Dużo ludzi się gapiło jak siedziałyśmy wtedy na chodniku xdd.

Ale najlepsze było,jak szłyśmy wtedy do żabki, z Mdz. i ja robiłam titanic'a, aż wreszcie popatrzyłam w prawo i zobaczyłam Maciejkę i wtedy "Czemu ja nadal robię titanic'a .?"
Dobiło mnie to xdd.